Joanna Palke-Marczak

Dopiero po wyzwoleniu Polski w 1945 roku Tata i Dziadek powrócili z niewoli do domu.

Tata zdecydował się na podjęcie studiów. Z uwagi na to,  że podczas wojny rodzina była rozdzielona,  Dziadek postanowił, że muszą być razem i dlatego Rodzina Taty przeprowadziła się z

Grudziądza do Gdańska, aby syn mógł rozpocząć studia na Politechnice Gdańskiej.

 

Po przyjeździe na Wybrzeże początkowo zamieszkali w Sopocie przy obecnej Al. Niepodległości, w okolicach ówczesnej pętli tramwajowej - dzisiaj pętli autobusowo - trolejbusowej.

Następnie zamieszkali w Gdańsku-Oliwie przy ul. Świętopełka.

 

Mama urodziła się w Radomiu, studiowała w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie, Oddział w Łodzi w zakresie ogólnoekonomicznym, zamieszkała w Sopocie.

Tata urodził się w Grudziądzu, studiował na Politechnice Gdańskiej na Wydziale Architektury, zamieszkał w Sopocie. W latach od 1959 do 1973 był Architektem Miejskim w Sopocie.

 

W  1951r. 26 grudnia  Tata (Aleksander Palke) ożenił  się z moją Mamą (Anną Majewską), którą poznał przez kolegę Jerzego Kucharskiego, którego znał z czasów studenckich                           

 a,  z którym także  pracował w biurze projektów. Wujek Jurek był kuzynem mojej Mamy.

 

Ja, niestety nie urodziłam się w  Sopocie, lecz w Radomiu, gdzie mieszkali moi Dziadkowie ze strony Mamy. Był  to rok 1952.

 

W 1954 roku Rodzice otrzymali mieszkanie w Sopocie przy ul. Władysława IV.

Było to duże mieszkanie na parterze: ogromna kuchnia, łazienka, cztery pokoje i weranda.

Wokół budynku duży ogród, ale… zamieszkały tam dwie rodziny!

Ja naturalnie nie pamiętam uciążliwości wynikającej z tego faktu.

Nie trwało to jednak  bardzo długo, gdyż  w  marcu 1958 roku Tata  uzyskał mieszkanie

w budynku wybudowanym dla pracowników Biura Projektów Budownictwa Przemysłowego z Gdańska. Tata był tam zatrudniony jako projektant - architekt. Mieszkanie  trzypokojowe

na drugim piętrze w Sopocie  przy ul. B. Bieli/obecnie ul. Króla Jana Kazimierza/.

W 1967 roku ukończyłam Szkołę Podstawową nr 2 im. Bohaterów Westerplatte, mieszczącą się przy ul. Bartosza Głowackiego 10; obecnie ul. Polna 16/20. Szkoła podstawowa  istniała               w

latach 1945-1982; obecnie  znajduje się tu Wyższa Szkoła Psychologii Społecznej - ośrodek zamiejscowy.

 

W tamtych czasach „uchodziłam za wysoką” i w związku z tym udzielałam się sportowo, m. in.  grałam w drużynie szkolnej w koszykówkę, w klasie siódmej i ósmej.

Byłam pierwszym rocznikiem ówczesnej reformy oświatowej, tzn. ośmioklasowej szkoły podstawowej.

W szkole podstawowej miałam  również pewne osiągnięcia w dziedzinie plastycznej.

 Od 1962 roku działało w szkole Kółko Plastyczne pod kierunkiem Pana Józefa Golca, który również prowadził zajęcia z wychowania plastycznego. Umiał nas tak ukierunkować                             i

zmotywować, że uczniowie zyskali uznanie nie tylko w kraju, ale i za granicą.

 Moje rysunki zdobywały nagrody w konkursach krajowych, jak również w zagranicznych. Największym moim osiągnięciem był brązowy medal w konkursie plastycznym organizowanym we

Włoszech. W auli Urzędu Miasta Sopotu odbyła się uroczystość rozdania nagród wraz z poczęstunkiem. Był to rok 1965.

Takie były czasy, że trzeba było uczestniczyć w pochodach pierwszomajowych, a w związku ze zdobyciem przez uczniów naszej szkoły medali, należało się nimi pochwalić, gdyż

to przysporzyło szkole splendoru. A więc pojawiła się grupa uczniów na pochodzie  pierwszomajowym, w której się również znalazłam z transparentem „Medaliści konkursu rysunkowego Rzym”.

 

Szkołę średnią również ukończyłam w Sopocie - II Liceum Ogólnokształcące

 im. Bolesława Chrobrego, obecnie przy Al. Niepodległości.

Szkoły wyższej nie ukończyłam w Sopocie, gdyż Politechnika znajdowała się w Gdańsku.

Studiowałam tam w latach 1971-1976, na Wydziale Architektury.

 

Pracę zawodową rozpoczęłam w maju 1977 roku. Pracowałam w wielu miejscach: pracowniach projektowych, na budowie, w firmach inwestycyjnych, prowadziłam również własną działalność

gospodarczą w dziedzinie projektowej. Pracowałam na ogół w małych jednostkach, zarówno państwowych, jak i prywatnych. Ostatnie osiem lat pracy zawodowej, tj. od  lipca 2004 do  czerwca

2012 spędziłam  w Referacie Inwestycji Urzędu Miasta Sopotu (obecnie Wydział Inwestycji), jako główny specjalista ds. inwestycji. Brałam udział w powstaniu wielu znaczących

inwestycji, które w owym czasie zrealizowano w Sopocie.

 

W 1984 roku wyszłam za mąż za Adama Marczaka, inżyniera nawigatora; ślub cywilny odbył się oczywiście w Urzędzie Stanu Cywilnego w Sopocie.

 

Mieszkam w Sopocie do dziś, ale nie w mieszkaniu rodzinnym, lecz w mieszkaniu, które powstało z adaptacji poddasza nieużytkowego - na trzecim piętrze  mojego budynku.

Zatem w Sopocie nieprzerwanie mieszkam od 1954 roku!