Stefan Szelestowski, 1924 r.

Kategorie haseł

sport
(8)

Życiorys Stefana Szelestowskiego

 

Streszczenie

 

  1. Urodziłem się 11 listopada 1900 roku w Warszawie przy ulicy Bonifraterskiej z ojca Jana i matki Franciszki z domu Barabasz. Wyznania jestem rzymsko-katolickiego ojciec zmarł gdy miałem lat 18, a matka zmarła gdy miałem lat 21. Rodzeństwa miałem dwoje: brata Walentego ur. 1880 i siostrę Marię ur. 1898. … nie żyją. Byłem 4 razy żonaty. Obecnie rozwiedziony. 5-oro dzieci. W pierwszym małżeństwie było 2 dzieci: córka Halina ur. 30.04.1921 r. w Warszawie i syn Eugeniusz ur. 30.12.1922 r. w Warszawie. W drugim małżeństwie 1 dziecko: córka Krystyna ur. 10.06.1935 r. w Ożarowie koło Warszawy. W trzecim małżeństwie 2 dzieci: córka Danuta ur. 10.06.1950 r. w Gdyni i syn Janusz ur. 28.04.1955 w Sopocie. Syn Eugeniusz zginął w partyzantce, zabity przez Niemców w roku 1943. Pomimo rozwodu zamieszkuję z byłą moją żoną Zofią Szelestowską z domu Trenrel, wspólnie prowadząc dom i wychowanie dzieci Janusza i Danutę.

 

  1. Pochodzę z rodziny szlacheckiej herbu Szeliga, bardzo patriotycznej, zasłużonych i dobrych Polaków. Dziadek był powstańcem 1863 roku, przez co stracił majątek Popowo nad Bugiem i zmuszony był do przeniesienia się do Warszawy; ojciec działaczem PPS, zesłanym za strajki na Syberię z której uciekł i wyemigrował do Brazylii ale wkrótce wrócił do Polski; brat należał do bojówki PPS w roku 1905 i brał udział w zamachu na gubernatora Skałona; siostra jako więzień polityczny była w obozach koncentracyjnych i karnych Rarensbrück, Bergen, Drezno; syn członkiem ruchu oporu, który zginął w partyzantce biorącej udział w zamachu na gubernatora Franka w roku 1943; teść więziony przez Niemców w Orianienburgu Dachau Mauthausen; zięć rozstrzelany w egzekucji ulicznej w Warszawie w roku 1944 za akcje przeciwko okupantowi. Ja sam już od 14-go roku życia biorę udział w akcjach wyzwoleńczych jako harcerz i uczestnik Tajnej wojskowej szkoły im. Henryka Dąbrowskiego w Warszawie, Bednarska 26. W roku 1915 po przedostaniu się przez kordon rosyjsko-austriacki nad rz. Pilicą wstępuję do Legionów Polskich 2 piechoty, później 2 p. ułanów. Nie godzę się z przejęciem Legionów przez Niemców -  i dezerteruję. Organizuję w tym czasie przeciwko Niemcom organizację wojskową pod nazwą: „Wierni Polsce aż do grobu” na terenach nadwiślańskich od Warszawy po Płock i Dobrzyń w sile ponad 4000 ludzi. W tym czasie: jestem aresztowany przez huzarów śmierci, gdy w roku 1917 przeprawiałem się z ludźmi przez Wisłę pod Zakroczmiem i przez żandarmerię polową niemiecką na statku pod Modlinem gdy przedostawałem się do Warszawy zapakowany w skrzynię od owoców. W listopadzie 1918 roku rozbrajam Niemców w Warszawie. Zostaję szefem I Autokolumny w Warszawie na Solcu, następnie służę w I-szym Szwadronie Jazdy Tatarskiej jako starszy wachmistrz, później dowódca plutonu. W roku 1920 wychodzę w pole  z 201 pułkiem Szwoleżerów, jako szef szwadronu. W roku 1921 biorę udział w Powstaniu Górnośląskim jako szef I szwadronu I Dywizji Ułanów Górnośląskich. W 1939 roku biorę udział w wojnie z Niemcami, przydzielony do kwatery głównej M.S.Woj. Nie opuszczam kraju pomimo sprzyjających warunków przedostania się na zachód. Wracam do Warszawy. Biorę udział w ruchu oporu. Początkowo w org. Zw. Walki Zbrojnej, a następnie w A.K. W Powstaniu Warszawskim nie biorę udziału, wyeliminowany w 1-szym dniu powstania przez otoczenie Niemcami. Przedostaję się do Milanówka, w którym zostaję aresztowany przez gestapo w wyniku denuncjacji i skazany na śmierć przez rozstrzelanie. Ratuje mnie przypadek: spotkanie z oficerem gestapo, który niegdyś ćwiczył ze mną szermierkę. Jest koniec roku 1944 okres gwałtownej ofensywy radzieckiej. Pozostaję w kraju. Nieznajomość mojej zakonspirowanej działalności w okresie okupacji, powoduje aresztowanie mnie przez władze polskie, ale po przeprowadzeniu dochodzenia i sprawdzeniu rzeczywistości przez NKWO i Ministerstwo Bezpieczeństwa, urzędujące wówczas na Pradze, zostaję zwolniony i oczyszczony z zarzutów. Prowadzenie szermierki z niemiecką grupą olimpijczyków w gmachu gestapo w Warszawie przy ul. Al. Szucha było nakazem organizacji AK, wtyczka obserwująca wydarzenia w tamtejszym środowisku dzięki której wiele planowanych akcji gestapo nie udało się.

Z okresu służby w Legionach i Wojska Polskiego mam zaliczonych 26 miesięcy przebywania w 1-szej linii bojowej i 4 rany.

Do najcenniejszych odznaczeń z tego czasu zaliczam:

- Medal Niepodległości RP

- Krzyż na Śląskiej Wstędze Waleczności

W międzyczasie byłem wielokrotnym mistrzem, rekordzistą, reprezentantem Polski w różnych dyscyplinach sportu, 3-krotnym olimpijczykiem, a następnie trenerem oraz działaczem kultury fizycznej

Do najcenniejszych odznaczeń i wyróżnień w tej dziedzinie zaliczam:

- Krzyż Zasługi uzyskany jeszcze przed wojną

- Medal 100-lecia sportu polskiego

- Złotą odznakę Akademickiego Zrzeszenia Sportowego

- Złotą odznakę Zrzeszenia Sportowego „Start”

- Członkostwo Honorowe Klubu Sportowego

- „Polonia” Warszawa

 

  1. Należę do pokolenia, które zaczynało się kształtować w okresie niewoli i walki klasowej, I-szej wojny światowej – marząc o Polsce Wolnej i Niepodległej, o ustroju sprawiedliwości społecznej. Nigdy nie poddawałem się prądom antyludowym, antydemokratycznym. Nie należałem nigdy do żadnych przedwojennych ugrupowań politycznych ani wojskowych. W roku 1945 na pierwsze wezwanie Rządu Jednostki Narodu stanąłem do organizacji życia sportowego na wyzwolonych terenach Ziemi Gdańskiej.

 

Powyższy tekst jest życiorysem napisanym przez Stefana Szelestowskiego. Wszelkie podziały tekstu zostały wprowadzone przez niego.